niedziela, 27 czerwca 2010

Lato


Już lato słońcem się uśmiecha
Ten najjaśniejszy roku etap
Co kolanami dziewcząt błyska
Po prostu radość czysta
W kolorach świata jakby w tęczy
Pszczołami w kwiatach lipy brzęczy
Muska zefirem jak wargami
Rozgwieżdża się nocami

A mnie deszcz się marzy
I zimny wiatr z dreszczykiem
Nie ciągnie mnie do plaży
Czy łąki nad strumykiem
A mi się marzy śnieg
Zadymka i zadumka cicha
Ze szronem co na drutach legł
Z gawronem co na drzewie przysiadł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz